piątek, 29 lipca 2016

Od Xaviera Do Erin

Szedłem korytarzem. Mundurek był niewygodny. Najbardziej krawat. Choć nosiłem go 3 lata nadal się nie przyzwyczaiłem. Teraz numerologia. Najbardziej nielubiany przedmiot ze wszystkich. Tym bardziej, że nie przepadałem za nauczycielką tego przedmiotu, Septima Vector. Za nią również nie przepadam. Pogrążony w rozpaczy szedłem pod salę. Nagle wpadłem na jakąś dziewczynę.
- Przepraszam - mówiłem pośpiesznie. - Jestem Xavier.
- Ja jestem Erin. Należę do Ravenclawu - odpowiedziała z niechęcią.
- Pewnie dlatego cię kojarzyłem. Uwierz, nie jestem zbyt kontaktowy, a widocznie nie nadarzyła się wcześniej okazja by cię poznać - gadałem. - Skąd jesteś? Ja z Australii, z Wyspy Hamiltona.
- Z Londynu - odparła krótko.
- Muszę już lecieć na lekcję numerologii. No to do zobaczenia. Jeszcze raz przepraszam - mówiłem prędko.
- Pa - rzuciła i poszła w swoją stronę.
Musiałem się jej pozbyć bo w głowie mi się już mieszało od jej piękna. Spojrzałem na zegar. Za chwilę lekcja.

<Erin?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon

Szablon ten jest autorstwa Jill ze strony Zaczarowane Szablony. Przepraszam, że nie wpisałem się na listę pobierających jednak nie mogłem jej nigdzie znaleźć. Jeżeli przeszkadza ci to, że użyłem twojego szablonu to szczerze przepraszam i mogę go zmienić.
Link do bloga Zaczarowane Szablony

Popularne posty