sobota, 30 lipca 2016

Od Pasco CD Aris

Nie mogłem usnąć. Nie mogłam, a raczej nie chciałem. Chciałem wymknąć się z Hogwartu do Zakazanego Lasu. Dlaczego akurat tam? Proste jak drut. Bo był zakazany. Przez zamknięte okno wpadał do mojego pokoju blask księżyca. Na korytarzu słychać było kroki, to pewnie woźny. Uchyliłem drzwi. Zobaczyłem jak się oddala. Wyszedłem i cho zamknąłem drzwi. Ruszyłem biegiem przez korytarz, uważając by odgłos moich kroków nie dotarł do uszu Argusa Filch'a, woźnego.
- Stój! - usłyszałem komendę wypowiedzianą cichym, ale stanowczym i srogim głosem.
Stanąłem jak wryty i obróciłem się powoli. Ktoś mógł by stwierdzić, że posłuchałem, ale moja reakcja to jedynie wynik zaskoczenia. Woźny powoli obracał się, aż w końcu jego wzrok padł na mnie.
- Caspianie Langdom - zaczął.
Ale ja go nie słuchałem i zacząłem uciekać. Pewnie pomylił mnie z moim bratem. Ten dureń nieźle naprzykrzał się pracownikom Hogwartu. Szczególnie woźnemu. Raz z jednej ze zbroi stojących wzdłuż korytarz wziął maczugę i rąbnął go w głowę. Marzyłem, aby to zrobić, ale w przeciwieństwie do niego nie chciałem zostać wylany. Po skończeniu nauki będzie czas na moje ulubione zajęcie i lanie innych. Po kilku minutach przystanąłem by odsapnąć. Nagle zza zbroi wyszła dziewczyna.
- Kim jesteś? - syknąłem. - Nic ci nie jest? - dodałem spoglądając na jej rękę.
Dziewczyna przyłożyła palec do ust i odeszła.
- Wracaj tutaj! - Argus Filch już mnie doganiał. - No już, moja maleńka, szukaj, jeśli znajdziemy tego chłopaka....
Dziewczyna zaczęła biec. Jeszcze woźny ją usłyszy. Wciągnąłem ją za zbroję obok mnie.
- Cicho - syknąłem jej do ucha. - Nie krzycz, proszę - dodałem.
Czekałem jeszcze chwilę. Usłyszałem kroki i wściekłe sapanie Filch'a, które przybliżają się, a później oddalają. Najwyraźniej woźny nas nie zauważył i pobiegł dalej.
- Nie pytaj, dlaczego on mnie goni i co tutaj robiłem o tej porze, z resztą ty też mogłabyś się tłumaczyć - zwróciłem się do dziewczyny puszczając ją.
<Aris?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon

Szablon ten jest autorstwa Jill ze strony Zaczarowane Szablony. Przepraszam, że nie wpisałem się na listę pobierających jednak nie mogłem jej nigdzie znaleźć. Jeżeli przeszkadza ci to, że użyłem twojego szablonu to szczerze przepraszam i mogę go zmienić.
Link do bloga Zaczarowane Szablony

Popularne posty