niedziela, 6 listopada 2016

Od Debbry CD Gabriel'a

Obudziłam się wcześnie. Dokładniej obudził mnie Fire, wbijając pazury w moją stopę.
- Auć! - syknęłam. - Już wstaję.
Przebrałam się szybko w mundurek i wyszłam na boisko od Quidditch'a. Usiadłam na murawie i puściłam Fire'a. Przez jakieś czas przyglądałam się lotowi mojej sowy. Przerwała to wrzawa. Spojrzałam się w stronę, z której dochodziła. Zauważyłam zbliżających się w moją stronę graczy Quidditch'a. Szybko poszłam na samą górę trybun i przycupnęłam w rogu mając nadzieję, że nikt mnie nie zauważy, a przynajmniej nie będzie zwracał na mnie uwagi. Zagwizdałam. Fire błyskawicznie znalazł się na moim ramieniu. Grali dosyć dobrze. Trening szybko się skończył. Nie mając nic do roboty postanowiłam opuścić boisko. Nagle wpadłam na jakiegoś chłopaka.
- Hej! Uważaj jak chodzisz - powiedziałam z delikatnym oburzeniem.
- Wybacz - odparł i pomógł mi wstać.
- Jestem Debbra - podałam mu rękę.

<Gabriel?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon

Szablon ten jest autorstwa Jill ze strony Zaczarowane Szablony. Przepraszam, że nie wpisałem się na listę pobierających jednak nie mogłem jej nigdzie znaleźć. Jeżeli przeszkadza ci to, że użyłem twojego szablonu to szczerze przepraszam i mogę go zmienić.
Link do bloga Zaczarowane Szablony

Popularne posty